Joan Laporta chce pożegnać się tego lata z piłkarzami, którzy nie odgrywają wielkiej roli w klubie, a pobierają wysokie pensje. Jednym z nich jest Samuel Umtiti, którego obecność w klubie w ostatnich latach mógł odczuwać tylko klubowy budżet.
Sytuacja z Umtitim jest skomplikowana ze względu na trwający kontrakt, niechęć odejścia. Klub brał pod uwagę również pozostanie zawodnika w klubie, ale ten odrzucił propozycję obniżenia wynagrodzenia.
Stanowisko klubu jest jasne, ze względu na komplikacje związane z kolanem zawodnika, musi on zaakceptować nowy kontrakt, który będzie korzystny dla obu stron, a na pewno pozwoli finansowo odetchnąć Blaugranie.
Kilka klubów wyraziło już zainteresowanie zawodnikiem, ale głównym problemem do ewentualnego transferu/ wypożyczenia są wymagania finansowe francuza.
Kariera zawodnika mocno wyhamowała po tym jak doznał on kontuzji kolana. Francuz nie zdecydował się na operację i wybrał inny kierunek leczenia, który ciągle jest wielką niewiadomą, a jego ewentualny powrót do kontuzji “wisi w powietrzu”. To naprawdę dziwne, że zawodnik takiego formatu, takiego poziomu odrzuca możliwość operacji, która pozwoliłaby mu realizować się sportowo nie tylko w klubie, ale i w reprezentacji.
Sport informuje jednak, że Umtiti nie chce narazie słyszeć nic o możliwym odejściu czy obniżce wynagrodzenia.
W ostatnim czasie media podały informacje, że zawodnikiem interesuje się Olympique Lyon, Olympique Marsylia. Barça miała otrzymać również zapytanie z Rosji o możliwy transfer Samuela.
Piłkarz obecnie ciągle trenuje, aby być przygotowanym do nowego sezonu. Patrząc jednak na ostatnie ruchy transferowe klubu i możliwy transfer Laporte w nowym sezonie będzie mógł on pełnić rolę w zespole taką jak swego czasu… Douglas 🙈.