W meczu z Athletikiem Bilbao kontuzji mięśnia dwugłowego uda nabawił się Ansu Fati, który był zmuszony z tego powodu opuścić murawę.
Szacuje się, że zawodnika czeka dwumiesięczną przerwa, a w ciągu kilku najbliższych dni zostanie podjęta decyzja o sposobie leczenia. Jak się jednak okazuje niewykluczona jest interwencja hirurgiczna.
To kolejny raz kiedy po wyleczeniu urazu przeciwności losu wracają do młodego piłkarza niczym boomerang.